może też nie możesz zasnąć, proszę cię, uśmiechnij się. może też stajesz do walki, ale upadasz na deski. może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz. wszystkie myśli, uczucia, których nie masz gdzie pomieścić. i nie możesz znieść ich, masz dosyć substytutów. może możesz iść ze mną za rękę i skończyć na bruku. | Pezet.
|