Cz4. Do sali wbiegła moja przyjaciółka.. siostra jej chłopak i brat. Uśmiechając się do nich, powiedziałam im że nie chcę rozmawiać na ten temat, bynajmniej nie teraz. Uszanowali to.. Zostałam w szpitalu jeszcze na obserwowaniach kilka dni. [..] Wiem było naprawdę blisko. Gdyby powiedzieć komuś kto nie znał mnie wcześniej .. zapewne nie uwierzyłby .. Teraz ? zostali przyjaciele .. Ci których zliczę na palcach jednej ręki. Mam chłopaka, najcudowniejszego pod słońcem;* z uśmiechem na Twarzy mogę powiedzieć że jest mi z nim cholernie dobrze i jestem szczęśliwa.. Co do babci, KOCHAM JĄ nad życie! z dnia na dzień uświadamiam jej to. ;) wiem że nie mogę jej pokazać, że cierpię z powodu jej choroby . WIERZĘ, BO WIEM ŻE JEST DZIELNA . a ja Dostałam drugą szansę od boga. / enterrer.
|