Zanim upadnę powiem rodzicom jak bardzo ich kocham, jak bardzo mi na nich zależy, jak bardzo mi pomogli, jak wiele dała mi ich miłość. Zanim upadnę podziękuję mojemu młodszemu bratu za to, że był przy mnie przez cały czas i wiele razy rozbawiał mnie i pocieszał. To dla Niego żyję. Zanim upadnę podziękuję moim przyjaciołom za to, że byli przy mnie, że trwali, że potrafili pomóc, że nie opuścili. Zanim upadnę pożegnam się i pogodzę z wrogami. Nie chcę odejść z nieczystym sumieniem. Zanim upadnę sprawię, że świat stanie się piękniejszy choć na minutę. Ludzie będą dla siebie milsi. A całe zło zniknie. Ale najbardziej czego pragnę przed swym upadkiem to móc nie kryć już dłużej swych uczuć i powiedzieć co mi w duszy gra już od wielu, wielu dni.
|