Zawsze bazgrała na marginesach zeszytów. W ten sposób odgradzała się od świata. Kiedy nie mogła już wytrzymać rozpuszczonych kolegów z klasy, pełnych samouwielbienia monologów, niekończących się lekcji matematyki, usypiających właściwości podziału komórkowego , kryła się za kartką i ołówek. Zawsze uwielbiała rysować. Smoki. Duchy. Buty. Profile kolegów z klasy. Kwiaty. Wszystko.
|