cz. 2 ♥ Nie tłumacz, że to nic nie znaczyło, że mnie kochasz, że tylko ja się liczę. Nie, na to się nie nabiorę. Jeśli kochasz, to ja jestem najważniejsza, a nie jakaś poznana niedawno dziewczyna. Nie rób nadziei, że coś może być, skoro nawet nie masz zamiaru tego zacząć. Nie mów, że wszystko się ułoży, że wszystko będzie dobrze, jeśli nie zamierzasz o to walczyć. Bądź przy mnie, gdy będę Cię potrzebować, jeśli nie fizycznie, to zadzwoń, pozwól usłyszeć swój głos, który sprawi, że poczuję się dużo lepiej. Nie okłamuj mnie, bo kłamstwo zawsze wychodzi na jaw.
Nie musisz być najprzystojniejszym chłopakiem w okolicy. Nie. Nie to jest dla mnie najważniejsze. Liczy się to, co możesz mi ofiarować. Bądź wesoły, uśmiechnięty, czuły, romantyczny, szarmancki, szalony, opowiadaj mi dowcipy, śpiewaj-nawet wtedy, gdy twój śpiew przypomina ryk lwa:) I nie bój się.. Ja Cię nie zranię.. Ale tego samego oczekuję od Ciebie..
|