wstała o 7:43, do szkoły miała pięć minut drogi . lekcje zaczynały się o 7:30 . wbiegła szybko do szkoły . znalazła swoją szatnię i zaczęła się szybko przebierać . powiesiła kurtkę na wieszaku i wzięła plecak . wyszła na korytarz słysząc czyjeś kroki . podniosła wzrok . to był on . uśmiechnął się do niej . złapał ją za dłoń i wprowadził do szatni . wziął od niej torbę, położył ją na parapecie . patrząc jej głęboko w oczy chwycił ją i oparł o ścianę . serce biło jej jak szalone . dotknął jej twarzy i namiętnie pocałował . ' tęskniłem ' - powiedział . ona słysząc to przytuliła się do jego serca i powiedziała ' wiem ' . od tamtej chwili zawsze chodziła po kredę z myślą, że kiedyś jeszcze się to wydarzy ..
|