Bóg mówi do Adama:
- Adamie, widzę, że jesteś samotny. Chciałem ci dać pewien niezwykły podarunek i stworzyć istotę piękną, kochającą, cudowną, mądrą, taką, że myśląc o niej i widząc ją będziesz w rajskim siódmym niebie. Będziesz z nią żył, będzie ci podporą i natchnieniem. Wyobrażasz to sobie? Do tego potrzebuję jednak jednego. Daj mi swoją nogę.
- Nogę?! Jak to nogę?! A co dostanę za żebro?
|