Pozostały nam jeszcze jakieś cztery sekundy
Myślę o tym czemu świat czasem bywa okrutny
Poznaliśmy się zwyczajnie tak jak wszyscy
Na początku dalecy a później bliscy
Byłaś inna od tysięcy tych mijanych kobiet
Które zostawiły tylko inicjały po sobie
Zatrzymałaś mnie chociaż wcale tego nie chciałem
Ja cię nie pokocham powtarzałem
Powtarzałem sobie ja się w to nie wkręcę
Nie mam czasu na bzdury przyjdą czasy lepsze
Nie chcesz wczuwać się życie nieistotne
A jak pójdzie coś nie tak to przez Ciebie się potnę
A jednak przyszło to samo i nic nie zrobisz
I nie chce żadnej innej osoby
I zakochany i wielkie plany świat malowany i zakopany
|