Po raz kolejny czytała stare wiadomości, czytając je raz się uśmiechała, a raz płakała. Tęskniła za Nim okropnie, odległość Ich rozdzieliła. Ta pieprzona odległość zawsze musi coś zniszczyć, ale tym razem mogło być inaczej. Zostały tylko wspomnienia, tak cholernie bolące. Wie, że nigdy już nie wróci. Jest przekonana że nawet nie zechce na Nią spojrzeć. Teraz jedno pytanie Ja dręczy, ‘dlaczego’? Dlaczego zwyczajnie nie mogą się widywać, tak jak kiedyś. Bo co, bo koledzy Go wyśmieją? Na Jego miejscu miałabym totalnie w Nich wyjebane. Ale sama wiem jaki jest teraz, wcześniej taki nie był. Był idealnym chłopakiem, do cholery. Idealnym kumplem i synem. Teraz zmienił się nie do poznania, był dobrym człowiekiem, nie można było powiedzieć o Nim złego słowa. A teraz? Każdy twierdzi ze zrobił się chamski. Czyżby to wszystko przeze mnie? / ixuus
|