najgorsze są wieczory, podczas których wspomnienia wkradają się nam do głowy. nie mam na myśli tych smutnych retrospekcji, lecz te radosne, pogodne, śmieszne. to zabawne, że podczas rozpamiętywania tych dobrych chwil, płyną nam najczęściej łzy. dzieje się tak, poprzez tęsknotę za czymś co było i myśl, że to się już nie powtórzy. | nessuno
|