Potrzebuję cię. Jak uśmiechu w złą pogodę. Jak śniegu w święta. Jak pięciu minut dodatkowej drzemki rano. Jak cyrkla na matematyce. Jak długiej przerwy w szkole. Jak "sto lat" w urodziny. Jak przynajmniej jednego kawałka czekolady dziennie. Potrzebuję po prostu twojej obecności, żeby wszystko było jak należy.
|