wyszedł wcześniej, czekał na nią... gdy tylko ją zobaczył wiedział, że jej nie poszło tak jak by tego chciała, nic nie mówiąc przyciągnął ją do siebie i mocno przytulił, w tej chwili nie potrzebowała niczego innego, powoli się uspokoiła mogli już spokojnie porozmawiać, jednym słowem MATURA jest do bani nawet ta próbna to bezlitosny przedsmak tego co nas czeka w maju a później? właśnie co później...
|