2.Pewnego dnia wróciła do domu jak zawsze w poniedziałki o 14. Nie wiedziała jeszcze, że w domu czeka na nią istne piekło. Przed domem słyszała już wrzaski ojca i tłuczące sie szkło. Niepewnym ruchem weszła do środka.W progu stał ojciec rzucający o lustro swoje tabletki krzycząc, że wiecej ich nie weźmie. Przestraszona dziewczyna chciała jak najszybciej dostać się do swojego pokoju. Niestety gdy ojciec tylko ją zobaczył złapał mocno za ręce i zaciągnął do swojego pokoju po czym rzucił na łóżko. Gdy próbowała sie wyrywać przycisnął ją jeszcze bardziej. Delikatnie sie nad nią nachylił i cichutko wyszeptał, że bedzie jej wspaniale po czym pocałował jej delikatną szyje.
|