Czasem siedzę sobie na fizyce bądź biologii zupełnie nie zainteresowana lekcją i wyglądam przez okno. Widzę jedynie ciemność, a o uszy obijają mi się pojedyncze słowa nauczycielki. Patrząc w tą ciemność zamyślam się. I wiesz o czym myślę? O Tobie, debilu. Wyobrażam sobie, że jesteś obok mnie, że nie muszę siedzieć w klasie, na niewygodnym krześle, lecz na Twoich kolanach. I wiesz co jeszcze dodam? To jest miłe. Bardzo miłe. / believe.me
|