„Zaraz po dramacie chciałam umrzec. Ale nie można nawet spokojnie popełnic samobójstwa! To po pierwsze, a po drugie, zawsze ktoś albo coś przeszkadzało, czasami niechcący, nieświadomie, bezwiednie w większości przypadków, w tym jakże intymnym akcie, którym jest zezwolenie sobie na śmierc.”
|