Zastanawiam się, co robisz i gdzie jesteś... Te pytania są jak trąba powietrzna, unoszą mnie gdzieś. Kto przyniesie mi kwiaty gdy wszystko się skończy? I kto mnie osłoni, gdy będzie zimno? Do kogo będę należeć kiedy dzień po prostu nie ustąpi? I kto mi powie jak to się kończy i jak zaczyna ? Nigdy nie mów żegnaj. Jestem tylko człowiekiem...
|