` A łzy płyną…Niczym krople potu spływające po duszy i jej ciele, która choć bardzo chce, nie ma już siły znieść cierpienia, jakiego przysparza jej nieodwzajemniona miłość.Grasz chłopcze na zerwanych strunach kalecząc moje serce, ostry nóż Twoich słów przeszywa ciało i sprawia, że czuje tak ogromny ból, jakby ktoś rozdzierał mi serce… Nie, nie na pół, lecz na tysiące drobnych części…
|