Leżała pod kroplówką.
lekarze stwierdzili u niej
niewydolność serca.
'jedynym rozwiązaniem
jest przeszczep' - wydali
wyrok. niestety kolejka
biorców była niezwykle
długa. nie mogła tyle
czekać. lekarze postawili
na niej krzyżyk. - masz
być szczęśliwy, rozumiesz?
- powiedziała pewnego
wieczoru, kiedy oboje
leżeli na szpitalnym łóżku.
- bez Ciebie to niemożliwe
maleńka. - odpowiedział,
zaciskając pięść na
prześcieradle. - jeżeli
zobaczę'tam z góry', że
uroniłeś chociażby łzę to
zjawię się tutaj z
powrotem, żeby Ci
nakopać! [cz1]
|