Gdzieś pomiędzy tym wszystkim jesteśmy my. Mamy swoje karty, swoje role, swoje marzenia, cele, wady, zalety, kłamstwa i prawdę. W każdej chwili czasu wymieniamy doświadczenie na coś bardziej wartościowego. Chciałabym umrzeć dla ideii. Dla czegoś, czemu poświęciłabym siebie i całe swoje życie, nawet więcej. Chciałabym móc umrzeć dla kogoś. Ale czy jest to godna śmierć? nie wiem. Gdyby kiedyś było tego więcej. Tylko czasami chcę umrzeć. Pragnienie śmierci to wynik lęku. Lęku przed jutrem. Boję się jutra. Boję się, że go nie będzie.
|