1) Nadszedł czas na zmiany. Duże zmiany. Przynajmniej dla mnie, głównie o to chodzi. Zaczynam się dusić w tej codziennej monotonii, rutynie. Nie o to chodziło. W taki sposób nigdy nie będę szczęśliwa. Oczyszczam swoje życie. Zaczynam wszystko od zera. Prawie. Tak postanowiłam i tak będzie. Mam tego wszystkiego dosyć. Nie ważne z resztą. Musze odnaleźć swoje prawdziwe ja, ukryte gdzieś tam głęboko. Koniec z przejmowaniem się innymi. Od dzisiaj jestem TYLKO sobą, nie kimś kim chcecie żebym była.
|