A znalezienie w książce naszego wspólnego zdjęcia spowodowało szybsze bicie serca i latające w powietrzu płyty, aż nie znalazłam odpowiedniej, tej na której był on, na której mogłam zobaczyć jego twarz sylwetkę i dotarło do mnie, że nie zapomniałam, że wciąż go kocham i nigdy nie przestane, że póki z nim nie porozmawiam nie ruszę dalej z swoim życiem. Ale czy jestem gotowa do niego zadzwonić i poprosić o wyjaśnienia? Czy kiedykolwiek będę gotowa?
|