Mijasz jedną i tą samą osobe codziennie . Zawsze porozmawiacie ze sobą chociaż chwile ... w mniejszym lub większym stopniu .Wydaje ci się ,że wszystko o nim wiesz . Ale pewnego dnia właczasz telewizor i wpatrując sie tepo w ekran skaczesz po kanałach.Aż nagle coś przyciaga twoją uwage .Widzisz znajoma twarz . No tak przecież tę samą twarz widziałaś codziennie w szkole . Opowiada o swoich problemach . i nawet nie masz ochoty śmiać się z czego kolwiek . Podgłaszasz telewizor w oczach pojawiają się małe kryształki i czujesz wspolczucie .Przecież on zawsze był taki wesoły ! Jak to możliwe , ze jego rodzice i on tak strasznie cierpią ? Tak właściwie mijasz ludzi , spotykasz sie z nimi codziennnie spedzasz wiele czasu ,a nic o nich nie wieszz.
|