nie lubię mieć niezorganizowanego czasu. zawsze wtedy myślę o Tobie. przypominają mi się wtedy Twoje słowa 'Kocham Cię', Twoje plany dotyczące naszej wspólnej przyszłości, Twoje ramiona, które zawsze mocno mnie obejmowały, Twoje ręce, gdy szliśmy przez miasto, Twój głos, gdy prosiłeś 'proszę, zostań, pojedziesz później', Twoje usta, które zawsze mnie całowały, Twoje ciało, które należało do mnie. wtedy zawsze szklą mi się oczy i zawsze kończy się to tak samo - wybuchem niekontrolowanego płaczu.
|