na zegarku dochodziła godzina 22, zbierałam się już spać, bo byłam wykończona. nagle ktoś zaczął pukać w okno. patrze a tu oczywiście te debile. błagali bym ich wpuściła, więc weszli. od razu na gg i zaczęli pisać do wszystkich. wystarczyło 5 minut i syf że ja nie mogę. ale za to ich kocham.
|