Dwunasta w nocy.. To było jeszcze jak on był w moim życiu. Całą ekipą siedzieliśmy na blokach. Wstałam. Kolega objął mnie od tyłu. On go odepchnał po czym tuląc sie do mnie powiedział; Zostaw ją . ! Ona jest moja. !! ; ** - Brzmiało jak groźba. Byłam tylko jego. Kochał..
|