Andrea Anastasi (trener reprezentacji Polski): Najważniejsze, że dopisujemy sobie trzy punkty. Każdy dzień jest jednak nową bitwą. Dzisiaj wygraliśmy z jednym z najlepszych zespołów na świecie. Gdyby ktoś mi powiedział, że po dwóch dniach turnieju, będziemy mieli sześć punktów, byłbym niezmiernie szczęśliwy.
|