To dziwne uczucie, jakby w głowie siedział anioł z diabłem, a każde z nich miało na zmianę coś do powiedzenia i kierowało moimi myślami. Chcę myślec dobrze, pozytywnie lecz wciąż mi coś w tym przeszkadza. Mam nadzieję, że nie okaże się że tym 'diabłem' jest rozum, a serce 'aniołem'. Moja głowa mogłaby tego nie wytrzymac. /lubbel
|