nawet Ci nie powiem jak mi na Tobie zależy, jak mi serce bije na Twój widok, jaki mi się oczy świecą, gdy o Tobie pomyślę. to takie dosyć głupie, prawda? tak nie powiedzieć o swoich uczuciach. przecież to normalne kochać i być kochanym. no właśnie BYĆ KOCHANYM, a ja jestem kochana chyba tylko przez rodziców. a Ty żyjesz, żeby w sobie rozkochiwać dziewczyny, bo na pewno nie jestem pierwszą osobą, która Ci wyznała miłość, lub która jest w Tobie zakochana. i możesz sobie o mnie teraz najgorsze rzeczy pomyśleć, bo nie powinno się wstydzić własnych uczuć, ale ja najwidoczniej jestem inna. nie, nie wyjątkowa, nie idealna, inna. taki chodzący niewypał. najwidoczniej Bóg też popełnia błędy i ja nim jestem.
|