Pakowała wszystko starannie, bardzo dokładnie, tak by nie było żadnej szczelinki. Wszak bezpieczeństwo to podstawa. Owinęła jeszcze raz folią bąbelkową, papierem szarym i włożyła do pudła. Zakleiła taśmą i odstawiła w najgłębszy zakątek szafy. Zamykając drzwiczki myślała, że jeszcze kiedyś serce i uczucia jej się przydadzą. Ale jeszcze nie teraz. /pinkmiracle
|