Czasami tracę nad sobą panowanie, nie wiem co robię i mam wrażenie, że jakaś inna osoba włada moim umysłem, ale kiedy widzę jak odchodzisz, czuję się za słaba i upadam przed tobą na kolana, prosząc abyś to sobie przypomniał.. I widzę, moment zawahania w twoim spojrzeniu. Wiem, że myślimy o tym samym. Przypominasz sobie jaskrawe kolory nocy, które sam mi pokazałeś. Ta noc była nasza, świat był nasz. Patrzysz jeszcze raz na mnie i w moje oczy pełne bólu. Nie wiesz co robić. Nikt nie powiedział, że miłość jest prosta. /lolaa_
|