człowiek którego znam zaledwie miesiąc, a jako jedyny potrafił mnie zrozumieć i dokańczać zdania, które chcę wypowiedzieć. człowiek, który zdaje się nadawać na tych samych falach. tak, on. nie przyjaciółki od piaskownicy, nie znajomi z którymi przesiaduję całymi dniami, tylko koleś którego ledwo znam ...
|