"jesteśmy sami sobie winni.
Zawsze jest jakiś powód, choć nie ma wyjaśnień.
Tylko skrzydła prowadzą prosto z nieba na parter. Ja się nie dam, bo walczę, póki krew w moich żyłach, z naszych serc, nasza siła.
Każdy dzień, każda chwila.
Gdzie ten świat zgubił serce?
Powieszeni na szelce 100m nad przepaścią, czy to koniec? początek?
Proszę, przerwij to bagno." / O.S.T.R
|