siedziała na przystanku czekając na autobus.. nagle podjechał ON ten upragniony, którego Kochała, na którego czekała od tak bardzo dawna i w ten dzień akurat kiedy było jej tak smutno, kiedy tak bardzo cierpiała zaproponował jej, że podwiezie ją do domu.. była bardzo szczęśliwa.. i wtedy wydarzyło się to na co tak długo czekała.. POCAŁOWAŁ JĄ TAK NAMIĘTNIE jak nigdy sobie tego nie wyobrażała.. była w 7 niebie!
|