Każdej nocy przychodzi taki moment, że leżąc z zamkniętymi oczami, zaczynam rozmyślać. Na różne tematy. Jednak zawsze kończy się na jednym. Ciągle mam przed oczami jeden moment, który wzbudza tyle emocji. Słyszę każde słowo, pamiętam ton głosu, widzę uradowany wzrok, rękę, która podąża w moim kierunku, oczy skupione na mnie, kilka chwil zarezerwowanych specjalnie dla mnie, wszystko JA, JA, JA i ON. / bladynnas
|