"To kraj w kraju tonący w tonie wałów i stratach
Na ziemi gdzie z Bogiem, przeplata się szatan
I chodź nie raz, los kazał nam w przepaść skakać
My nauczyliśmy się latać
Bo kiedy bierzesz wdech, da się wyczuć pech tych ulic
... To zeszły wiek, wszystkich nas tak znieczulił
Pomoc dla nas to populizm, nie raz nim nas opluli
My to ten gorszy naród - biedy, brudu i żuli
Przekuli nasze dobro, na nasze wieczne brzemie"
|