Patrząc przez pryzmat czasu na Twoje zdjęcia z innymi dziewczynami nadal się czuję zazdrosna. Mimo to, że jesteś mój. Mimo to, że było to dawno. Mimo wszystko. Po prostu jestem pieprzoną zazdrośnicą. Ale mam swoje powody. Stałeś się moim całym światem. I gdyby mi ktoś Cię zabierał to tak jakby odcinał mi dopływ tlenu. Jakby ziemia zaczynała się trząść. Jakby brakowało na moim małym świecie wody. A to wszystko dla tego, że kurwa jesteś moim jedynym uzależnieniem . Jedyną potrzebą. Jedyną osobą, która ma do mnie prawo.
|