jestem zmęczona codziennym wstawaniem z łóżka, zmywaniem makijażu z poprzedniego dnia, prostowania roztrzepanych włosów, picia zimnej już herbaty i witaniem zmarzniętych przyjaciółek w drzwiach łazienki. tym razem to nie wina żadnego egoisty, tylko moja. ta cała monotonia sprawia że życie staje się bezsensowne. potrzebuje zmian, i to gwałtownych. znajomi, miasto, charakter, wygląd - co mam zmienić? co mam zrobić żeby życie znowu nabrało tępa ? jedyne co mi zostało to czekać na cud, który i tak się nie wydarzy. / kochajnoo
|