2.Pod koniec dnia odbyła się dyskoteka zapoznawcza, gdzie zatańczyłam ''przytulanego'' z Michałem.
Przerwała nam , moja koleżanka .
`Chodź, już pora do niego zadzwonić`-rzekła.
Chłopak spojrzał się na mnie z widocznym smutkiem w oczach , nie chciał wypuścić mnie z objęć.
` Za chwilkę przyjdę , poczekaj na mnie`-powiedziałam cicho .
On uśmiechnął się ,pokazując przy tym szereg białych zębów.
Do pokoju szłam , cała się trzęsąc.
Byłam cholernie zestresowana.
`Nie dam rady zadzwonić.Napiszę esemesa`- poinformowałam przyjaciółkę.
I tak też zrobiłam.
Wyznałam mu uczucie oraz zadałam pytanie, czy coś z tego może kiedykolwiek być.
Odpowiedział krótkim ''Nie''
Łzy popłynęły z moich ocząt, ale po chwili przestałam.
Mogłam wreszcie zaszaleć.Chciałam być twarda !
Poprawiłam sobie włosy, i zeszłam na dół do klubu.
.
|