1.Nadszedł dzień wyjazdu na długo oczekiwany obóz .
Wraz z przyjaciółką wcześnie rano pojawiłam się na miejscu zbiórki .
Wsiadłam do autokaru i odjechałam .
W czasie długiej podróży biłam się z myślami.
Miałam problem .
Chciałam tego wieczoru ,wyznać mu miłość.
Chciałam zadzwonić .
Milion razy powtórzyłam w głowie tą formułkę .
Zmęczona zasnęłam .
Obudziłam się na miejscu.
Zapoznałam się z obozowiczami , a moją szczególną uwagę przykuł wysoki blondyn o oliwkowej karnacji z pięknymi oczętami. .
Serce zabiło dwa razy mocniej, mimowolnie na mej twarzy pojawił się uśmiech.
`Ej ,no przestań. Skup się na tym,co dzisiaj masz zrobić`-Szybko pomyślałam.
Do wieczora poznałam wszystkich, również tajemniczego blondyna.
Miał na imię Michał, rozmawiało nam się wspaniale.
|