- Dlaczego za mną idziesz?
- Chciałem powiedzieć, że Cię kocham.
-Widocznie nie poznałeś mojej przyjaciółki.
- Jakiej przyjaciółki?
- Jest odemnie ładniejsza i mądrzejsza. Stoi za tobą.
- Przecież tu nikogo nie ma.
- Widzisz, gdybyś mnie kochał, nigdy byś się nie odwrócił.
|