Zadzwonił dzwonek, więc niespiesznie ruszyła w stronę klasy. Zobaczyła jego. Hmmm... jak zwykle speszona spuściła wzrok. Nagle poczuła, że ktoś trzyma ją mocno za ramiona. Zdziwiona, obróciła się. Zobaczyła tą białą bluzę, dziwnie znajomą... i usłyszała ten ulubiony głos...-Żadna z gwiazd nie dorównuje Twoim ślicznym niebieskim oczkom. Dlaczego spuszczasz głowę? - zarumieniona spojrzała na niego... Taaak kolejny dzień właśnie stał się niesamowity !
|