zapaliła papierosa bo jej dzień z reguły był nie udany, usiadła na kawałku zepsutego mura. nagle ktoś wyrwał jej szluga z buzi i krzyknął - mądra jesteś! jeszcze raz zapalisz a zobaczysz co z tobą będzie .. - grozisz mi?- zaśmiała się.. wiedziała, że ma najlepszego przyjaciela na świecie, który mógłby wskoczyć za nią w ogień.
|