, płacze. płacze bo straciłam najbliższą mi przyjaciółkę. olała mnie tak po prostu i znalazła sobie nową. nie chciała iść ze mną, mimo, że nalegałam. i ciągle do tego wracam. wiem, że byłabym w stanie jej wybaczyć. a to błędne koło. płacze nad tym, że jakoś mój mózg nie idzie w kierunku nauki, nic mi się nie chce, życie jest okrutne, ludzie podli. i weź tu żyj nie użalając się nad sobą. sory.
|