Nie wierzę w te dni, które mi obiecałeś. Pójdę tam gdzie nie będziesz mógł mnie znaleźć. W miejsce, gdzie Twoje kłamstwa nie dochodzą. W miejsce, gdzie już nie wierzę Twoim słowom. Może nadejdzie dzień, gdy się obudzisz. Myśląc, że czekam by do Ciebie wrócić. Nagle zrozumiesz, że mnie już tu nie ma. Poszłam i nie chcę już niczego zmieniać.
|