- powiedz, że nic do mnie nie czujesz, no powiedz. - zażądał. miał tyle nadziei w oczach. nie potrafiłam tego powiedzieć, nie mogłam. chociaż kłamanie prosto w oczy, wykorzystywanie ludzi i ich zaufania nie sprawiało mi kiedyś trudności. odeszłam, nie potrafiłam mu niczego wyjaśnić. to dla jego dobra. tylko tyle chciałam, jego szczęścia i bezpieczeństwa, a ze mną nie byłoby to możliwe. // neast
|