Uwielbiam jak się na mnie złości. Nikt nie potrafi tak uroczo, marszczyć czoła jak On. Krzyczy na mnie jak na małą dziewczynkę .. a ja się tylko uśmiecham, doskonale wiedząc, że to nie potrwa długo, że zaraz podejdzie i mnie przytuli w ramach przeprosin ;**
|