Jesteś jak trucizna. Powoli spływasz do mojego organizmu. Jak coś tak śmiertelnego może być dobre? Moje upokorzenie, jestem uzależniona, nie mogę kłamać. Jestem w sytuacji, w której łamiesz mi serce, ale nie potrafię tego kontrolować. Twoje pocałunki są moją słabością, nie chce żeby się skonczyły.
|