tego dnia wracała ze szkoły szybko, bo skończyła po 10 lekcjach. śpieszyła się, bo panicznie bała się ciemności. w końcu była już późna jesień. skręciła na swoje osiedle i ich zobaczyła- stali pod sąsiednim blokiem, było ich 5, wszyscy zakapturzeni- dresy, a wśród nich Błażej- jej jedyna i prawdziwa miłość, która się skończyła po tym, kiedy ona mu wyznała, że pierwszych 10 lat swojego życia spędziła w domu dziecka. [1]//siasia
|