Ona - ciągle uśmiechnięta, roztrzepana, szalona. To zawsze ona rozruszała każdą imprezę, nawet tę najsłabszą i nudną. Miała wielu przyjaciół. Kochała ich z całego serca. Szczupła , brunetka piękne piwne oczy... Na ulicy każdy chłopak się za nią obejrzał. Uśmiechała się i szła dalej. Dla niej wygląd nie miał znaczenia. Pielęgnowała to, co w środku. . Pomocna, uczynna. Okaz energii. Ona, Magdalena.
On uwielbiał imprezy, dziewczyny, alkohol i szybką jazdę. Był chłopakiem bystrym i inteligentnym. Wianuszek dziewczyn otaczał go już pod koniec gimnazjum, a gdy poszedł do liceum, zmieniał dziewczyny jak skarpetki. Jednak mimo to miał wielu przyjaciół, którzy nie pochwalali jego zachowania, ale wiedzieli, że to przecież jego życie. Wysoki, wysportowany, ciemny blondyn. Niebieskie oczy i słodki uśmiech przyciągały każdą dziewczynę. Kumple uwielbiali w nim to, że kochał dobrą zabawę i wiedzieli, że zawsze mogą do niego przyjść, gdy rzuciła ich laska. Był lojalny wobec przyjaciół. On, Mateusz.
|