Pamiętała dokładnie każdą sekundę tych dni, kiedy byli razem. Pamiętała ich pierwsze spotkanie - wpadli na siebie w parku. Pamiętała jak stała w jego drzwiach cała przemoczona z rozmazanym tuszem, rozczochranymi włosami i słowami "kocham Cię" - pocałował ją wtedy pierwszy raz. Pamiętała przysięgę, którą zapieczętowali własną krwią - przyrzekli sobie, że zawsze będą razem. Pamiętała ich pierwszą wspólnie spędzoną noc. Pamiętała jego oświadczyny - byli wtedy na koncercie ulubionego zespołu. Pamiętała ślubną przysięgę słowo w słowo. Pamiętała pierwszy weselny taniec już jako małżeństwo. Pamiętała pierwszą rocznicę ślubu. Pamiętała moment, gdy powiedziała mu, że jest w ciąży - był chyba najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Pamiętała poród - trzymał ją za rękę przez cały czas. Pamiętała telefon, który zmienił jej życie o 180 stopni. Pamiętała chwilę, gdy musiała wejść do kostnicy, aby zidentyfikować ciało. Pamiętała odgłos uderzającego o trumnę piachu. / [cz. 1]
|